Wyprawy KTR Sigma bliżej domu
X Wielkopolski Zlot Turystów Kolarzy z cyklu "Poznajmy Parki Krajobrazowe Wielkopolski"
X Wielkopolski Zlot Turystów Kolarzy z cyklu "Poznajmy Parki Krajobrazowe Wielkopolski", organizowany przez Oddział PTTK w
Szamotułach, już za nami.
W tym roku, w dniach od 21 do 24 maja, turyści krajoznawcy spotkali się w "Dolinie Baryczy'". Jak
przystało na zlot jubileuszowy był on pod każdym względem wyjątkowy : świetna baza w Mojej Woli (mimo że jest to była stanica
harcerska- większość z nas pamięta bazę w Imiołkach !!!), niezła pogoda i przerastająca oczekiwania organizatorów frekwencja
(przyjechało 75 turystów, przy dotychczasowej średniej zlotowej około 50 osób).
Uczestnicy przyjechali prawie z całej Polski - od Szczecina po Leżajsk, z Warszawy, Łodzi, Bydgoszczy, Torunia, Inowrocławia, Konina, Szprotawy, Suchedniowa, Jarocina , Pleszewa, Wągrowca, Krotoszyna, Zdun, Wrocławia, Rawicza, Kościana , Włoszakowic, Odolanowa, Ostrzeszowa, Ostrowa Wlkp., Czerwonaka i Poznania. Rozpiętość wieku : od lat 14-tu do 80-ciu. Z uwagi na ograniczoną ilość miejsc noclegowych spali wszędzie : w łóżkach pawilonowych, na poddaszu kuchennym, na podłodze i na stołach w sali biesiadnej , pod namiotami. Ale też stworzyli niezapomnianą , miłą atmosferę.
Po czwartkowym zakwaterowaniu i pierwszych wspólnych spotkaniach, w sobotę o 9-tej grupa 75 rowerzystów wyruszyła na trasę. Prowadził grupę kol. Józef Talaga, zamykał Zbyszek Pohl. Kulminacyjnym punktem było spotkanie w Odolanowie , w parku 600-lecia z władzami miasta i gminy. Należy nadmienić, że burmistrz Odolanowa ufundował nagrody dla zwycięzców konkursu wiedzy o jego mieście i gminie. Testy przygotował i konkurs poprowadził kol. Jerzy Szyszka.
Następnym ciekawym miejscem na trasie był Antonin, z przepięknym pałacykiem myśliwskim w którym odbywają się koncerty chopinowskie. Niestety, zachwyty pałacykiem, pięknymi wnętrzami, dobrą kawą i przyległym parkiem popsuła pogoda. Rozpętała się otężna burza z piorunami i ulewą. Rozpadało się na dobre, tak że ostanie dwadzieścia parę kilometrów uczestnicy zlotu pokonywali oblewani wodą z niebios i spod kół śmigających samochodów. Wszyscy wrócili szczęśliwie do bazy, w której czekał na nich komandor z dobrym słowem, ciepłym poczęstunkiem i przygotowaną suszarnią odzieży i obuwia. Pod wieczór wyszło słońce i można było rozegrać przygotowane konkursy : 1/ turniej strzelecki o puchar Starosty Szamotulskiego (zwycięzcy : Antoni Azgier, Edmund Gorczyca, Tadeusz Krzyżanowski), 2/ rzut beretem (zwycięzcy :Kazimierz Jankowiak, Władysław Puszczyk, Bogusław Monczyński), 3/ wycinanie wstążki (zwycięzcy : Edward Radke, Danuta Kujawińska, Marian Broda).
Następnego dnia , przy pięknej słonecznej pogodzie i dokuczliwym północnym wietrze pojechaliśmy nad stawy milickie.
Trasa prowadzona przez kol. Darka Nowackiego wiodła leśnymi duktami, drogami gruntowymi, groblami i częściowo asfaltem.
Osiemdziesiąt kilometrów urozmaiconej trasy dało nam się we znaki. Po powrocie ciepły posiłek przygotowany przez kucharki
ośrodka, a wieczorem: podsumowanie zlotu, rozdanie nagród zwycięzcom w poszczególnych konkurencjach i spotkanie przy kominku.
Były śpiewy, były tańce, były rozmowy o turystyce, o wszystkim i o niczym. Sympatyczne spotkanie przy miłych dźwiękach muzyki i
trzaskającego na kominku ognia. Najwytrwalsi kładli się spać "grubo" po północy. A w niedzielę powroty do domów : pożegnania ,
łzy, całuski... - wszystko co miłe szybko się kończy. Następny zlot za rok, w Parku Krajobrazowym "Promno".
Już dzisiaj zapraszam !
Zapraszamy do galerii.